Czy warto się uczyć na kierunku BHP
BHP (Bezpieczeństwo i Higiena Pracy) to jeden z najbardziej złożonych i rozbudowanych tematycznie kierunków. Osoba zajmująca się tą tematyką musi być po części matematykiem, chemikiem, technikiem, elektrykiem, dobrze znać się na prawie, relacjach społecznych, fizjologii, oraz być stale na bieżąco z częstymi zmianami w przepisach prawa.
Tematycznie jest to jeden z najbardziej rozbudowanych kierunków tak samo jak prawo czy medycyna – całe działania i praca w BHP zawsze opiera się na przepisach prawa i ich wdrażaniu lub odprowadzaniu do co najmniej zgodności z tymi przepisami miejsc pracy i ich procesów.
Pod względem rozbudowania materiałowego niezbędnej wiedzy, bez wątpienia można powiedzieć – że jest to jeden z najbardziej rozbudowanych tematycznie działów nauki i wiedzy. Osoba zajmująca się tą tematyką nie nie może być ekspertem w jednej dziedzinie, musi dobrze się orientować w takich ich ilości, jaka występuje w miejscu pracy – często są to setki różnych zagadnień.
Jak mało który kierunek BHP nie ma monotematyki – nie ma osoby, która jest w nim po całości ekspertem, gdyż materiał jest więcej niż encyklopedyczny. Raczej każdy z pracowników służby BHP dokształca się z zagadnień które dotyczą jego procesów – nawet części wspólne dla wszystkich, takie jak sprawozdawczość też są wyjątkowo rozbudowane na tle innych dziedzin nauk i pracy.
BHP (Bezpieczeństwo i Higiena Pracy) to jeden z trudniejszych kierunków nauki, a szczególnie już samej trudnej pracy. Pracownik tego typu ma dosłownie setki różnych dokumentów do wypełniania w ciągu roku. Musi mieć ogromną wiedzę z wielu różnych dziedzin nauk. Dodatkowo musi posiadać odpowiedni typ charakteru, mało podatnego na emocje. Większość pracowników zajmujących się takimi zagadnieniami, nie nadaje się, a mimo to wykonuje ten zawód. Wtedy nazywa się ich potocznie “kwitomatem” – czyli osobami tylko od wystawiania “papierów”, a nie faktycznej pracy w zakresie koniecznych kompetęcji.
Praca jako osoba od BHP na pewno jest bardzo zróżnicowana, bierze on udział a przynajmniej powinien niemal we wszystkich zdarzeniach zachodzących w firmie. Ilość pracy na tym stanowisku waha się między gigantycznie ponad siły a dużo – warto zwrócić uwagę na fakt, że w przepisach o służbie BHP i jej zdań istnieje zapis – że pracowników tej służby nie można obarczać innymi zadaniami niż wynikają z ustawy. Tych zadań już jest bardzo bardzo dużo. Natomiast duża część pracodawców i tak obarcza ich dodatkowymi obowiązkami, co z kolei przenosi się na pogorszenie właściwej tematyki BHP na jaką już nie starcza czasu.
Oferty pracy gdzie poszukuje się specjalisty BHP a zarazem jest napisane w ogłoszeniu mile widziane PPOŻ czy OŚ (ochrona przeciwpożarowa oraz ochrona środowiska) – są łamaniem prawa bo nie można obarczać pracowników służby BHP innymi obowiązkami a jednak wiele ofert łączy takie dodatkowe funkcje – tym samym opłacając jednego pracownika, który pracuje wykonując obowiązki z 2 lub w skrajnych przypadkach nawet 3 stanowisk pracy w cenie 1. Niestety wiele osób – szczególnie tych mało doświadczonych się godzi na coś takiego i obniża to progi jakości służby BHP oraz ich faktycznych obowiązków, po przez zaniedbanie jakiś sektorów na rzecz innych nieprawnie narzuconych takim pracownikom.
Zarobki dla pracownika służby BHP – to jest dość duża rozpiętość. Z reguły warto przyjrzeć się ofertą pracy w Internecie – z reguły na początku są to niewiele większe stawki od minimum krajowego i dla nich są największe wymagania, bo łączenie etatów kilku w jednym. Szczególnie małe zarobki są dla tych, co kończą samo BHP i na tym kończą edukację oraz ambicje, większe są dla tych którzy ciągle się dokształcają i specjalizują coraz bardziej w wybranej dziedzinie.
Wynagrodzenia są z reguły nieadekwatne dla ilości wykonywanej pracy i obrazków, jakie wykonują pracownicy BHP. Uposażenie pracowników od tak dużej ilości zadań i rozbudowania tematycznego, gdzie stale trzeba się doszkalać można powiedzieć – że są po prostu śmieszne. Tak jest choć tendencja powoli się zmienia – dobry BHPowiec potrafi zaoszczędzić bardzo wiele pieniędzy dla pracodawcy – ale to musi być dobry fachowiec w swojej dziedzinie. Większość niestety jest mierna lub nawet zupełnie migająca się z swoim powołaniem i zainteresowaniami.
Jaka nauka kierunku BHP jest najlepsza – oczywiście co najmniej inżynieryjna. Technik BHP jest to praktyczna strata czasu, gdyż po nim zostaje się tylko gołym inspektorem prawie bez szans na pracę – jeśli nie ma się ustalonej z góry. Studia podyplomowe najszybsza forma która niczego nie nauczy na kilku zjazdach – tematyka jest zbyt rozbudowana.
Niestety technik BHP będzie wiedział z reguły znacznie więcej niż osoba z ukończoną podyplomówką zaraz po studiach. Jedyne co ma sens na start to co najmniej inżynieria w BHP lub magisterskie.
Pracuję od 10 lat w BHP i jest tak, raz jest pracy bardzo dużo, raz jest trochę mniej. Godzą się na wiele etatów w jednym tylko ci niedoświadczeni i zaraz po szkole, oni robią wszystko – ludzie od wszystkiego i od niczego. Dobremu behapowcowi starczy pracy z nawiązka gdy nawet zajmuje się tylko swoimi sprawami. Wynagrodzenia, nie ma co siedzieć w jednej pracy jak może gdzieś być lepiej. Akurat ten zawód dość często wymaga zmian firmy aby się rozwijać.
Pamiętam początku pracy w tym zawodzie, kłótnie z szefostwem i mnóstwo spraw jakimi nie powinnam się zajmować zrzucane na komórkę BHP. Potwierdzam że im więcej się potrafi tym więcej się wymaga i nie da się sobie narzucić innych rzeczy bo jest się za dobrym fachowcem. niestety młode pokolenie bardzo często myśli że jak robi kilka rzeczy na raz z rożnej parafii to ambitne a to jest coś odwrotnego. Pracują za kilku zarabiają mniej niż pozostali a i to niedbale bo za dużo obowiązków nie pozwala im się kupić na konkretach.
To dobry zawód dla ludzi, którzy lubią ciągle się uczyć i ciągle doszkalać. Tutaj nie można raz się nauczyć i bazować na tym samym bo wymagania prawne szybko się zmieniają.
Problemem jak widzą Państwo jest fakt, że ludzi jacy mają papier ukończenia jest za dużo. Przez to że nie ma konkrecji o pracownika jest płaca za mała i coraz bardziej gorzą się młodzi na wykonywanie niedorzecznych zadań, których tak naprawdę nie powinni nawet tykać bo to nie ich zadania. Technikum, podyplomowe to wszystko jest bardziej szkodliwe dla tego zawodu bo za dużo ludzi wypuszczają co roku nowych. Jedno duże miasto wypuszcza ich nawet kilka setek rocznie a ofert pracy nie ma nowych lub są znikome ilości – może z 5 do 10 na rok. Więc co ma robić ta gigantyczna rzesza ludzi, pracuje potem w czymś innym lub za godną pożałowania stawkę.
Można poczytać pytania na grupach bhp w internecie – pytania pojawiają się rodem z całkowitych podstaw, szukanie gotowych rozwiązań itp. To efekt znacznego lub nawet absurdalnego przesycenia rynku pracy właśnie behapowcami przez uczelnie wszelkiej maści.
Znam pracowników BHP jacy zarabiają bardzo ładne pieniądze ale ich jest może 1 na 100. Praca jest ciekawa i bardzo odpowiedzialna oraz wymagająca wiecznego doskonalenia i trzymania ręki na pulsie. Na pewno nie jest to zawód dla wszystkich. Co nie zmienia faktu że jest on ciekawy. Niestety za granicą bardzo ceniony bardzo dobrze opłacany a w polsce pomijany, niedoceniany i taki na uboczu.
Dokładnie problem jest już widoczny od lat przesycenie rynku pracy w tej dziedzinie. Obecnie osoby pracujące w dziale bezpieczeństwa i higieny pracy oraz stawiane im wymagania zasługują praktycznie na prawie dwukrotne uposażenie. Oczywiście też się nie oszukujmy, jest mnóstwo osób na tych stanowiskach jakie nic nie robią i się nie douczają i klepią tylko papierologie aby była tak zwana podkładka.
Tutaj często młodzi są bardziej prężni i mają często większy zasób nowoczesnych rozwiązań niż starsi pracownicy. Starsi natomiast mają więcej doświadczenia i umiejętności rozwiązywania problemów jakie pojawiają się nagle.
Pracuję kilka lat, początki były bardzo trudne aby znaleźć sensowną prace. Teraz jest znacznie łatwiej jak ma się duże doświadczenie. Ja specjalizuje się w energetyce. Najlepiej mają ci co zajmują się sprawą kopalnianą i mają pozwolenia wyższego nadzoru. W budownictwie ogólnie jest totalnie bez sensu bo ciągle w trasie można się wykończyć a w pracy w firmach produkcyjnych jest być może się szybko wypalanym i małe daje to możliwości.
Również jestem zdania, że nauka na technika BHP jest pomyłką i tak samo marnacja jest podyplomowe. Po tym małym czasie nic się nie będzie wiedzieć i będzie ciężko samemu doszukiwać się wiedzy podstawowej. To musi być naprawdę konkretna nauka i wiele setek godzin aby coś wiedzieć dokładnie.
Zarobki to nawet 10 tyś zł ale dla specjalistów w dziedzinie technicznych a dla pozostałych bywa różnie, raczej bardzo nisko, bardzo niskie wynagrodzenia bo jest ich za dużo i na wszystko się zgadzają.
Bardzo dobrze napisany temat, to jest fakt i rzeczywistość. Kierunek dobry ale tylko i wyłącznie dla najlepszych specjalistów. Pozostali to klepią biedę i klepią tylko dokumenty. Natomiast bardzo dobrzy specjaliści zarabiają również bardzo dobrze.