Czym smarować i oliwić rower

Smarowanie roweru a szczególnie jego napędu jest bardzo ważną czynnością. To dzięki smarowaniu nasze rowery działają dużej bezawaryjnie a same części wolniej się zużywają i pracują cicho ora lekko.

Konserwacja roweru to nie tylko jego ochrona, dzięki dobrze naoliwionemu chodzi on ciszej a także odczuwalnie lżej. Dlatego jest tak bardzo istotne zarówno pod względem wydłużania jego sprawności jak i optymalnej pracy.

Czym smarować rower – smarować można wszystkim tym co daje jakiś dobry poślizg naszego napędu. Smarowanie roweru dzieli się na dwie grupy. Pierwszą z nich jest konserwacja napędu czyli kasety (wolnobiegu), korby i łańcucha. Druga grupa to oczywiście konserwacja suportu i piast w kołach oraz ośki, wianków, konusów.

Smarowanie drugiej grupy wykonuje się dowolnym smarem który jest gęsty. Tam nakłada się na wianki, ośkę, konusy średnią warstwę smaru tak aby nasz sprzęt działał płynnie i cicho. Takie smarowanie wykonuje się raz w roku lub co około tysiąc kilometrów.

Pierwszy typ smarowania czyli napędu. Jest bardziej złożone gdyż na nasz napęd wpadają nieczystości zbierane podczas jazdy. Przed smarowaniem należy dokładnie oczyścić wszystkie elementy napędu z brudów. Wykonuje się to na zasadzie czyszczenia szczotką ryżową lub drucianą lub w silnych strumieniach wody. Potem wszystko wyciera się szmatą.

Gdy napęd wyschnie i jest czysty smaruje się go dowolnym poślizgiem. Najlepiej jednak gdy nasz smar czy olej jest specjalnie skonstruowany. Chodzi tutaj o to, aby nie przywierał do niego kurz i brud. Musi być on antystatyczny. Dobrze gdy ma w sobie teflon ale nie jest on konieczny.

Najprostszym rozwiązaniem a zarazem najskuteczniejszym i najtańszym jest Olej wazelinowy. Prawie wszystkie produkty do rowerów i napędu bazują w 99% na oleju wazelinowym – dlatego to jest w zasadzie najlepszy wybór a jego cena jest bardzo niska.

Smarowanie zapewni nam cichą pracę roweru i co więcej dłuższą żywotność jego części. Z środków do konserwacji można wybrać także RPS Red Oil oraz produkty finish line. Pierwszy z nich jest przeznaczony nie tylko do rowerów ale ogólnie przekładni i łańcuchów a więc i motocykli.

Nie zmienia to jednak faktu – że ich skład i tak bazuje na oleju wazelinowym jako bazie podstawowej. Więc nie trzeba przepłacać. Zapraszamy do pozostałych artykułów.