Dlaczego łańcuch przeskakuje i ślizga się po zębatce roweru

Ślizganie łańcucha roweruŁańcuch rowerowy czasami przeskakuje pod obciążeniem lub ślizga się po zębatce. Taki objaw może pojawiać się zarówno na przednim elemencie napędu, czyli korbie lub tylnym – wolnobiegu / kasecie.

Ślizganie się łańcucha i jego przeskakiwanie nad zębatkami może być spowodowane przez dwa różne czynniki. Najprostszym ale niestety najrzadszym, jest zła regulacja przerzutek – napięcia linki w manetkach.

Jeśli ustawiony jest dany bieg na manetce – a przerzutka chce przerzucić na inny bieg, bo w rzeczywistości jej napięcie wchodzi na połowę biegu przerzutki i może następować taki przeskok. Jest to proste w diagnozie – na korbie będzie to z reguły zahaczanie łańcucha o łyżkę przeżytki podczas jazdy. Na tylnej kasecie lub wolnobiegu będzie to chrobotnie łańcucha, stale szukającego prawidłowego ułożenia między dwoma biegami.

Wtedy należy sprawdzić – czy prowadnice łańcucha są równo nakładające go na wybrany bieg. Jeśli nie, to należy wyregulować napięcie linki. Niestety jest to ten rzadziej występujący problem.

Drugi możliwy powód ślizgania się łańcucha po zębatkach biegowych – ten już występuje najczęściej. U większości osób jest to zużycie części napędowych. Jakaś część napędu roweru została wyeksploatowana. Dlatego łańcuch się śliga po zębatkach – szczególnie pod obciążeniem, lub przeskakuje nad koronkami.

Tutaj należy wykonać wizualną ocenę zużycia części napędu w rowerze. Wystarczy się przyjrzeć zębatkom na przedniej części napędu, czyli korbie oraz na tylnych – czyli kasecie lub wolnobiegowi. Jeśli ich ząbki są już zaostrzone, przypominają z wyglądu bardziej zęby rekina – to te elementy są już zużyte.

Prawidłowe ząbki najlepiej zaobserwować na biegach – na których się praktycznie wcale nie jeździ. Powinny być równomierne, posiadać dużą i wysoką koronkę (ząbek) dobrze wykształcony, o równej misie do zapadnięcia się łańcucha.

Ząbki podczas zużywania stają się coraz bardziej spiczaste i ostre ku górze. Dodatkowo ich misa staje się coraz szersza i łódkowata. Na napędzie powstaje zauważalne falowanie – pochylenie wytarcia ząbków. Tak dociera je ciągnięcie łańcucha – ogniwo łańcucha opiera się o jedną stronę ząbka i coraz bardziej tworzy boczne wyżłobienie, dodatkowo ściera koronkę.

Jeśli stwierdzimy zużycie elementów napędu – bez wątpienia trzeba też sprawdzić łańcuch. Tego elementu jednak wizualnie nie jesteśmy w stanie prawidłowo ocenić. Do oceny zużycia łańcucha, potrzebne jest narzędzie czyli „przymiar” łańcucha. Urządzenie to kosztujące kilka złotych, za jego pomocą bada się rozciągnięcie łańcucha rowerowego.

Jeśli przymiar wykaże wyciągnięcie łańcucha powyżej 1.0 – to łańcuch nadaje się do wymiany. Jeśli mniej – to można jeszcze z niego korzystać.

Bardzo ważnym pytaniem jest to, czy w przypadku przeskakiwania i ślizgania się łańcucha wymienić cały napęd w rowerze. Jeśli widać zużycie blatów biegów – tych najczęściej używanych, to prawdopodobnie będzie również wyciągnięty łańcuch. Można jeździć na innych biegach, aż do całkowitego zużycia całego napędu. Wtedy dobijamy napęd już do końca, bo i tak nic nie tracimy.

Jeśli natomiast zależy nam na pełnym sprawnym rowerze ze wszystkimi biegami – to powinniśmy wymienić cały napęd w rowerze. Wymiana tylko pojedynczego zużytego elementu, będzie z reguły bardzo dużym błędem. Łańcuch jeśli jest rozciągnięty, wyniszczy szybko nawet nowe części napędu. Łańcuch jest najważniejszym elementem, bo to on pracuje na pozostałych elementach. Jeśli łańcuch jest wyciągnięty, to bardzo szybko zniszczy pozostałe elementy – bez znaczenia na ich sprawność.

Warto przeczytać osobny artykuł, który napisaliśmy jak sprawdzać wciągnięcie łańcucha w rowerze. Tam także opisaliśmy metodę na 3 łańcuchy. Dzięki niej będzie można wydłużyć pracę naszego napędu w rowerze, nawet o kilka razy dłużej.

Łańcuch roweru przeskakuje i ślizga się po biegach z reguły na już zużytych elementach. Warto dlatego sprawdzać co jakiś czas jego sprawność wizualnie. Szczególnie warto często sprawdzać przymiarem wyciągnięcie łańcucha – wtedy gdy wymienimy go na nowy – nie trzeba będzie zmieniać innych części. Wystarczy sama wymiana łańcucha – zmian uszkodzi inne części w napędzie.

Z reguły gdy stwierdzamy dopiero podczas jazdy problem działania napędu – jest już za późno na prewencję. Wtedy często pozostaje wymiana części.

Nie ma innych powodów dlaczego łańcuch może się ślizgać i przeskakiwać w rowerze. Z reguły będzie to jego zużycie. Szczególnie jeśli nie ma innych objawów, poza samym przeskakiwaniem podczas jego pracy – szczególnie podczas przyspieszania lub wjeździe pod górkę. Zapraszamy do kolejnych tematów w serwisie.

4 komentarze

  1. Bemek pisze:

    U mnie łańcuch tak się zachowywał w starym rowerze. Nie wiedział o co chodzi i sprzedałem go za grosze. Teraz będę wiedział, że tutaj chodzi o zużycie najprawdopodobniej. Pamiętam, że jak jechałem szybko to zaczynał on coraz gorzej się zachowywać na jakiś górnych biegach, tych co najczęściej faktycznie jeździłem.

    Cały napęd taki budżetowy ale bardzo dobry to wydatek około 150 zł, to nie jest bardzo dużo. Ale fajnie, że wspomnieliście aby wymienić samo to co ciągnie i będzie wszystko działać wtedy dłużej.

  2. Kamil Usczyk pisze:

    Fajnie i bardzo zrozumiale wszystko wytłumaczone. Takie właśnie artykuły lubię, fachowe i bez zbędnego tekstu tylko sama przydatna treść. Już kiedyś też mnie poratowaliście w naprawie roweru. Wtedy były to ustawienia hamulców gdy koło było nie do końca równe. A teraz proszę, kolejna przydatna wiedza. Tym bardziej, że widzę iż mój napęd powoli przechodzi w stan całkowitego zużycia.

  3. Sawicki Krzysztof pisze:

    Uratowaliście mnie, u mnie łańcuch normalnie pływał nad zębatką z przodu i tylko trzaskał. Myślałem, że to może jakiś inny problem z rowerem a tutaj wszystko ładnie wyjaśnione. Także niestety i u nie się doczekało, całkowite zużycie tych ząbków na korbie. Trzeba będzie wymienić całość bo na kasecie też już widać spore wyżłobienia. Dobrze, że stale piszecie takie poradniki dla cyklistów. Zawsze jest to bardzo pomocne.

  4. Ponek pisze:

    U mnie tak właśnie łańcuch przeskakiwał nad zębatkami, strzelało to, ślizgało się po zębatkach. Wymieniłem łańcuch i zaczęło działać lepiej. Zębatki nie były wytarte tylko sam łańcuch, był zużyty całkowicie. Założyłem głupio taki używany, na dobre pozostałe elementy. Teraz już jest dobrze. Dziękuję za ten artykuł, on mi bardzo pomógł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *