Jak czytać i rozumieć składy produktów do jedzenia
Każdy produkt kupowany w sklepie ma rozpisany skład na opakowaniu. Producenci często stosują różne sztuczki, aby ukryć dla własnego towaru jakąś niewygodną prawdę, na przykład nie publikując tam tabeli z zawartością wagową poszczególnych składników oraz GDA.
Każdy skład produktu czytać należy tak samo a mianowicie – to co jest na pierwszej pozycji oznacza, że jest tego najwięcej. Natomiast to co znajduje się na ostatniej pozycji w składzie analogicznie jest tego elementu najmniej.
Skład więc należy rozumieć każdego produktu w taki sposób, że wszystkie jego pozycje są ustawione w szeregu od największej ilości do najmniejszej w produkcie. Sam skład jak wiadomo nie określa ile danych elementów zostało dodanych, a więc jakie są ich wartości pośrednie.
Aby zrozumieć wielkość dodatków trzeba także poszukać tabeli wartości odżywczej produktu – tam będzie wyszczególnione wagowo a czasami i w % do norm GDA zawartość opakowania.
To bardzo istotna informacja, gdyż często okazuje się że kupując dowolny słodycz kupuje się cukier z dodatkiem czegoś a nie przykładowo czekoladę z dodatkiem cukru – to dwie zupełnie różne rzeczy.
https://www.youtube.com/watch?v=Oxdra3K78hg
Tabele wartości odżywczych oraz norm GDA pozwolą oszacować produkt czy nie jest on szkodliwy po za samymi elementami budzącymi kontrowersje w składzie. Czyli ile coś ma przykładowo cukru, czy nie zdecydowanie za wysokie normy oraz ile kwasów tłuszczowych nasyconych – czy także nie jest ich za wiele. To bardzo istotne informacje dla zdrowia.
Aby być konsumentem odpowiedzialnym czy nawet bardziej odpornym na manipulacje marketingowe to produkt zawsze należy oceniać po jego składzie i zawartości składu a nie reklamach czy samym opakowaniu lub cenie. Warto nauczyć się rozumowania składu produktu oraz dokładnie przeczytać zawartości poszczególnych składników i je przemyśleć.
Tak uniknie się zakupu wielu szkodliwych czy problemowych produktów co wpłynie pozytywnie na zdrowie jak i własny portfel. Zapraszamy do kolejnych tematów.
Problemem jest to, że większość osób nie czyta tych składów i odżywia się byle czym a nawet totalnym syfem. Totalną głupotą jest nabywanie czegoś bez sprawdzenia na czym to bazuje. Bardzo często widać w sklepach, jak ludzie wrzucają do koszyka produkty bez sprawdzania co się w nich znajduje. Błąd i głupota ale każdy robi jak chce.