Jak oszukują sprzedawcy i kupujący w Internecie

Jak oszukują sprzedawcy i kupującyW Internecie dochodzi do licznych oszustw różnego typu. Oszukiwani są zarówno kupujący (klienci) jak i sprzedawcy – oferujący swoje towary. Tego typu działania są częste, a nawet stanowią codzienność.

Wiele osób, nawet nie wyobraża sobie rodzajów oszustów – dokonywanych przez sprzedawców oraz kupujących. Samemu przez wiele lat byłem dużym sprzedawcą i nabywcom, kupującym różne towary. Czasami bezczelność – zarówno oszustów ze strony sprzedawców jak i kupujących jest gigantyczna. Postaram się tutaj przedstawić najczęstsze, a zarazem najciekawsze przypadki i sposoby oszustw sprzedaży w Internecie.

Moim zdaniem uczciwość zawsze się opłaca! Dzięki temu, klienci mogą mieć taniej produkty – bez wliczania kosztów, na zabezpieczenie strat dokonanych przez oszustów. A także sprzedawcy zyskają większe zaufanie klientów, przez co tamci powracają i dodatkowo polecają go następnym klientom. Taką filozofią się zawsze kierowałem – uczciwość zawsze przynosi same korzyści w handlu. Bez znaczenia – po której stronie się stoi sprzedaży czy kupna.

Kupujący zgodnie z Polskim prawem – posiada prawo do zwrotu towaru w ciągu co najmierniej 14 dni od zakupu produktu. Jeśli ten produkt był nabywany drogą elektroniczną (na odległość). Z wyłączeniem zakupu dokonanego bezpośredniego na żywo. Istnieje lista przedmiotów wyłączonych z możliwości zwrotu, lecz dotyczy ona tylko wąskiej grupy przedmiotów i na określonych zasadach.

Najczęstsze oszustwa dokonywane przez klientów:

1. Zakup nowych rzeczy po to, aby je wykorzystać i oddać po wykorzystaniu. Bardzo często się to zdarza przykładowo w przypadku ubrań okazjonalnych. Szczególnie suknie ślubne, garnitury, kostiumy i niecodzienna garderoba – potrzebna tylko na jakąś okazję. Oszuści zakupują nowe i wykorzystują je na danej imprezie, a następnie – gdy już nie jest to potrzebne – zwracają do sprzedawcy. Często nawet z plamami po jedzeniu. W moim przypadku było to nagminny zakup nawigacji satelitarnych. Następnie próby ich zwracania, gdy ktoś już wrócił z zagranicy po skończonej wyciecze.

Natomiast tego typu oszustwa zdarzają się w wielu dziedzinach, mogą dotyczyć wszelkich produktów. Nawet sokowników, miarek laserowych czy dowolnych innych urządzeń i produktów.

2. Zakupienie nowych przedmiotów gdy były sprzedawane tanio, tylko po to – aby spróbować je sprzedać drożej. Działa to na tej zasadzie, że kupujący wykupuje wszystkie tanie przedmioty u sprzedawcy. Następnie próbuje sprzedać je drożej w ciągu 14 dni od zakupu. Jeśli nie uda mu się wszystkiego sprzedać, to zwraca niesprzedane sztuki do sprzedawcy u którego je nabył.

To bardzo częsty i bardzo problematyczny proceder dla sprzedawców. Kupują na tych zasadach wyłącznie osoby prywatne, a nie firmy. Od początku kupujący nie ma zamiaru nabywać tych produktów. Stara się na nich zarobić, oferując je w większej cenie – później zgodnie z prawem w terminie ustawowym, zwraca niesprzedane sztuki sprzedawcy.

3. Kupno nowego produktu, aby podmienić go na własny identyczny – starszy lub uszkodzony. Także częsty proceder, ktoś zakupuje urządzenie nowe i sprawne. Następnie podmienia je na swoje i dokonuje zwrotu towaru do sprzedawcy. Tutaj nie działa okres gwarancyjny lub rękojmia, bo tego nie zgłasza – tylko oddaje w terminie ustawowym do sprzedawcy, że się rozmyślił.

Z reguły oszuści wymieniają tak własne zadbane rzeczy uszkodzone, lub z jakąś wadą. Jest to czasami wykrywalne ale nie zawsze. Każde urządzenie ma swój własny numer seryjny. Jednakże taka weryfikacja zgodności numerów prowadzona jest rzadko. Jest to ogromny problem dla sprzedawców w dochodzeniu swojego prawa i rozwiązania problemu z oszustem kupującym. Wiele produktów nie ma żadnych własnych numerów seryjnych – a wtedy można tylko wizualnie określić jedynie zużycie. Czasami jednak rzeczy podmieniane wyglądają jak nowe bo były zadbane, odsyłają wtedy własne z wadą.

4. Oszustwo trochę podobne do poprzedniego – kupujący nabywa jakiś przedmiot, który składa się z wielu elementów. Następnie kradnie z niego brakującą mu części. Mogą być to na przykład elementy wewnętrzne wyciskarek, czy inne dodatki wyposażenia.

Całość polega na kradzieży potrzebnej mu części, albo na podmianie nowej części z własną uszkodzoną – następnie dokonuje zwrotu do sprzedawcy. Aby wykryć takie oszustwo, trzeba dokładnie przejrzeć zwrócony produkt. Takie zajęcie to duże koszty dla sprzedawców. Warto dodać – że właśnie przez takie oszustwa, coraz więcej sprzedawców wykonuje (i informuje o nim kupujących) pakowanie towarów przed kamerą. Jest to trudne do rozwiązania od strony prawnej i technicznej dla sprzedawcy. Dlatego jest często wykorzystywane przez oszustów.

5. Zakup pozorowany dużej ilości produktów – w celu otrzymania bezpłatnej wysyłki. Następnie gdy towar przyjdzie z bezpłatną wysyłką – zwracana jest część towaru, która była zakupiona – do osiągnięcia kwoty bezpłatnej wysyłki. To gigantycznie zwiększa koszty sprzedawców! Bo zwrot towaru nie kończy się na otrzymaniu towaru, to także korekty faktur, stanów magazynowych, koszty opakowania, pakowania i logistyki. Niestety jest to proceder bardzo częsty. Dlatego też sprzedawcy podnoszą ceny produktów – bo muszą wliczyć takie oszustwa w koszty prowadzenia działalności.

6. Kupujący oszuści na portalach ogłoszeniowych, potrafią przesyłać fikcyjne potwierdzenia przelewów za towary. Proszą o wysyłka towaru jeszcze tego samego dnia, w którym się komunikują ze sprzedawcą. Pokazują dowód przelania gotówki w formie PDF lub zdjęcia. Przelew taki powinien dość jutro (lub po weekendzie) – jednak nigdy nie nadchodzi.

Całe potwierdzenie przelewu jest fikcyjne. Wysłanego towaru nie da się zawrócić i zostanie odebrany przez oszusta. Jest to bardzo trudne do odkręcenia. Prawo w Polsce w dużym stopniu chroni różnych złodziejów. Wysyłać towary należy – tylko po zaksięgowaniu wpłaty, lub potwierdzeniu z serwisu sprzedażowego wpływu środków (po sprawdzeniu czy potwierdzenie faktycznie pochodzi z zaufanego źródła).

Najczęstsze oszustwa dokonywane przez sprzedawców:

1. Wzięcie gotówki i wysłanie pustej paczki, lub paczki z innym produktem niż zakupiony. Najczęściej dochodzi do tego na portalach ogłoszeniowych – które nie weryfikują dokonywanych za ich pośrednictwem transakcji. Może też się zdarzyć na portalu weryfikacyjnym, gdzie trudno będzie udowodnić kupującemu swoje rację. Dlatego jeśli takie rzeczy się przytrafiają, to trzeba działać szybko – zanim oszust zwinie się z wirtualnego miejsca oszustwa.

2. Wzięcie gotówki za towar i zniknięcie „sprzedawcy” – z reguły jest to wystawianie ofert sprzedaży o wyjątkowo dobrej cenie. Szukanie ludzi naiwnych, chcących kupić coś wyjątkowo tanio. Kupujący wpłaca pieniądze na konto sprzedawcy, następnie kontakt ze sprzedawcą się zrywa.

Konta do wpłat (i sprzedaży) są tworzone tylko na kilka akacji, mających okraść naiwne osoby – a następnie także zamykane lub porzucane. Jeśli ktoś się zastawia, co to za rachunki bankowe – to między innymi napisałem o tym artykuł „praca wyplenianie wniosków – to często oszustwo”. Ludzie myślący, że dostaną wynagrodzenie – sami otwierają konta bankowe dla oszustów. To idzie na konto ludzi niczemu niewinnych, a następnie ewentualnie ich się ciąga po sądach, a oszust jest bezpieczny.

3. Produkt przedstawiany na zajęciach jest oryginalny lub lepszej jakości – a sprzedawany jest łudząco podobny, lecz podrobiony lub gorszej jakości. Należy dokładnie weryfikować zgodność produktów zakupionych, z tym co było przedstawione na zdjęciach. Jest to bardzo częsty proceder – występujący dosłownie wszędzie. Rozbieżności potrafią być bardzo duże, zarówno w jakości jak i faktycznym urządzeniu. Często trudno to wykryć – na powierzchowny rzut okiem.

4. Towar używany lub wycofany z produkcji. Najczęstszy powód to wady techniczne lub jakościowe. Za granicą istnieją specjalne magazyny – do których różne firmy wycofują produkty – sprzedając je za ułamek ceny jako „złom” w przypadku nowych z wadami. Tam także trafiają produkty używane i wycofywane przykładowo z wystaw. Następnie są nabywane tanio przez „rekiny Polskiego biznesu” i odnawiane, a potem sprzedawane jako nowe w Polsce.

Proceder ten jest więcej niż bardzo częsty. Jest praktycznie codziennością. Sprzedawane towary z reguły mają uszkodzone oryginalne opakowanie lub opakowanie zastępcze. Z zewnątrz potrafią wyglądać jak nowe, w środku ( po rozkręceniu) często jest widać ich zużyte części lub korozje itp. Z reguły są to firmy „świeże” – mające kilka miesięcy, a następnie zamykane i zakładane nowe. Aby tym samym unikać procesów gwarancyjnych. Towary te kupują sprzedawcy za ułamek ceny, a następnie sprzedają jako nowe – trochę (lecz zauważalnie) taniej niż oryginalne faktycznie nowe. Z tego typu procederem, można się spotkać wszędzie – dosłownie wszędzie i na każdej platformie.

5. Firmy krzaki – jest to punkt mocno powiązany z poprzednim. Tak zwana „gwarancja do bramy, a potem się nie znamy”. Firmy zakładane na kilka miesięcy, następnie likwidowane. Cel tego jest taki sam, sprzedawanie gratów (często jako nowe) – następnie aby uniknąć odpowiedzialności za wadliwy towar, lub prawdopodobnie się szybko psujący – likwiduje się firmę. Następnie zakłada nową firmę oferującą takie same mieszane produkty. Jeśli jakiś sprzedawca ma dość nietypowo mieszany towar, oraz kilkumiesięczne konto – to prawdopodobne, że będzie to taka firma.

Osobną sprawą są oszuści sprzedawcy – chcący pogrążać swoją konkurencję. Dotyczy to małych dystrybucji, ale w niszowej grupie towarów. Bywa że, nieuczciwy sprzedawca kupuje liczny towar jako osoba prywatne – u konkurenta. Następnie go zwraca i tak cały czas. Chodzi o zwiększenie kosztów sprzedawcy konkrecyjnego, oraz blokowanie jego działalności.

Dotyczy to z reguły mniejszych sprzedawców – jeśli handlują czymś bardzo podobnym i w ograniczonej skali oraz zasobie klientów. Z reguły chodzi o jakieś specjalistyczne nisze oferowanych produktów. Warto dodać, że wiele produktów ma sezonowe ogromne wzrosty zainteresowania. Wtedy też uaktywnia się nieuczciwa konkurencja w danej niszy. Aby zablokować moce przerobowe konkurenta, i w danym czasie samemu nasycić rynek swoimi towarami.

Warto wspomnieć o jeszcze jednym aspekcie. Mianowicie często dla obywateli narodowości Polskiej (lub wschodniej) w międzynarodowych platformach sprzedaży jest drożej, niż dla pozostałych. Wynika to z tego, że wiele osób z tego kraju oszukuje i jest o to podejrzewana. Tak samo dla Polaków są droższe bookingi – niż dla obywateli krajów typowo zachodnich. Bo Polacy często nie odwołują zarezerwowanych wizyt i terminów – jeśli postanowili z nich nie korzystać. Tym samym oferent traci na skutek przyblokowania mu terminu – dla innego potencjalnego klienta. To niestety bardzo duża przypadłość tego narodu i stąd wynikają te różnice cenowe.

Sposobów oszustwa w zakupie i sprzedaży internetowej jest oczywiście znacznie więcej. Tutaj starałem się wymienić „najciekawsze” i najczęściej występujące, oraz najbardziej problematyczne.

Pamiętajmy, że uczciwość zawsze procentuje i przynosi korzyści. Natomiast oszustwo jest jak kłamstwo, często ma krótki nogi i wcześniej czy później – może doprowadzić oszusta do poważnych problemów. Szczególnie w handlu, bo niestety takie odniesienie jakoś nigdy nie dotyczy złodziejów polityków i urzędników państwowych.

Warto pilnować własnych interesów, bo złodziej i oszust – to nie tylko koszty dla oszukanego. To także liczne dodatkowe koszty społeczne dla wszystkich osób. Zapraszam do kolejnych artykułów w serwisie.

Jak przydatny jest artykuł?

Średnia ocen 5 / 5. Ilość ocen: 2

Ten temat jeszcze nie ma oceny.

Dziękujemy, że uznałeś artykuł za przydatny.

Zobacz nasz Facebook i YouTube!

Przykro nam, że artykuł nie był dla Ciebie przydatny!

Postaramy się go poprawić w ciągu 7 dni.

Powiedz nam, jak możemy ulepszyć ten artykuł?

Udostępnij na:

8 komentarzy

  1. Obert pisze:

    Jeszcze można dodać do tego jedno. Często dzieciaki kupują różne sprzęty, aby zobaczyć jak działają. Nie mają zamiaru kupić faktycznie, tylko kupują dla szpanu. Na przykład jakieś fajne słuchawki, aby poszpanować raz czy dwa w szkole. Potem oddają. U mnie tak było nieraz z butami lub zegarkami. To są faktycznie problematyczne rzeczy.

  2. Rozen pisze:

    Na olx jest wiele oszustów. Tam łatwo być oszukanym i stracić pieniądze lub towar. Raz wysłałem paczkę i kupujący odebrał a potem stwierdził niezgodną. OLX oddał mu pieniądze a ja straciłem sprzedawany towar. Allegro znowu jest skrajnie drogie. Mało jest alternatyw.

    1. marek pisze:

      Dlatego ciągle mnie namawiają na wysyłkę poprzez olx. To jest furtka dla wszelkiej maści oszustów. Nie wysyłam i tyle. Bo już jeden cwaniaczek cofną przelew, gdy zorientował się że paczkę mu wysłałem. Nie wiem jak to zrobił, ale mój bank zwrócił mu kasę. Pisałem o tym na FB, ale mnie tam z hejtowali i nazwali oszustem. Widać że grupa oszuści na olx to grupa oszustów i sieją tylko dezinformacje.

  3. Flizak Jacek pisze:

    Bardzo dobry artykuł, mocno otwiera oczy na takie machloje. Ale najgorsze są te przekłamania sprzedawców wmawiający nowe towary. Tak samo jest w laptopach. Sprowadzają graty z zagranicy i odnawiają. Następnie sprzedają jako po leasingowe, ale ze spolszczeniem klawiatury naklejkami. Tam kupują za grosze, a u nas sprzedają nawet 3x drożej.

    1. Ale co w tym jest najgorszego i przklamaniowego? troche twoja wypowiedź niespójna najpierw mówisz o wmawianiu nowych towarów a potem że sprzedają jako poleasingowe. Jesli to taki super biznes jak mowisz ze maja 200% marżę to nic tylko zalozyc firmę i zacząć to robić 🙂

  4. CyprianSajt pisze:

    Oszustwa w internecie widać przybierają niesamowite formy. Te na pograniczu prawa w celowym wprowadzaniu w błąd, są chyba najczęstsze. Szukałem dziś ekspresów do kawy, i co tam w sprzedaży jest bardzo częste? Otóż dokładnie to co napisaliście. Masa towaru używanego lub z wadami, sprzedawanych jako nowe lub powystawowe. Straszne, że tak oszukują. Ich konta to max 3 lata jednak.

  5. Basiakowa pisze:

    Świetny artykuł. Dobrze poznawać sposoby oszukiwania przez sprzedawców. Oszustwa przez kupujących, takich metod się nie spodziewałam. Takie sprawy trzeba naświetlać. Może wtedy coś się zmieni na lepsze. Szok jak wiele ludzi ma złodziejskie zamiary. Powinno być to wszystko bardzo mocno piętnowane. Ale co się dziwić, jak ludzie uczą się złodziejstwa nawet w szkle. Ściągnie to też jest oszustwo na ocenach i okradanie innych z wyników.

    1. marek pisze:

      Sam bujam się z ekspresem używanym jura za 350zł od pół roku. Propozycje typu dam sto złotych i biore z wysyłką za pobraniem – mam kilka dziennie. Ja nie wiem, czy ludzie tak z idiocieli – czy to umyślne działanie konkurencji? Każdy wie po ile one są, min 1200zł. Jednak ułamek tej ceny to i tak za dużo. A i co dziennie, negatywy dostaję dzień w dzień od anonimowych ludzi. Ostatni raz coś sprzedałem tam 3 miesiące temu za 60zł. Ten biznes upadł na same dno.

Skomentuj CyprianSajt Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rodzaj subskrypcji: