Jak przepchać zatkany odpływ zlewu – łatwy sposób
Zatkane zlewy czy inne odpływy wody to częsty problem w każdym domu. Zapchania powstają z reguły na skutek złego skonstruowania kolanka odpływowego lub najczęściej po prostu zapchania rur – poprzez zbicie mydlin z włosami i innymi odpadkami, jakie wpłukuje się w zlewie.
Udrażniać odpływy zlewowe można na kilka sposobów od mechanicznych po rozwiązani chemiczne. Każdy sposób jest dobry z czego przedstawimy tutaj najbardziej skuteczne.
Na początku warto wspomnieć, że przepychanie chemiczne, jakie polega na wlaniu do odpływu preparatu udrażniającego rury jest najmniej efektywne. Wiąże się one z sporymi wydatkami na chemię żrącą w dodatku zatruwa środowisko a dodatkowo często jest zbyt mało skuteczne i nie pomoże w bardziej zbitych zatorach lub takich, jakich nie rozpuszczą kwasy. Dlatego tego sposobu nie polecamy.
Przepychanie rury na bazie mechanicznej dzieli się na zastosowaniu przepychacza do rur w postaci druta wieloprzęsłowego elastycznego do udrażniania lub pompki z przyssawką do wytworzenia nadciśnienia w przepływie i przepchaniu zatoru.
Przeczytaj:
Drut elastyczny odpychający jest skuteczny tylko do odpływu, jaki będzie miał prostą konstrukcję bez kolankową a sam zator będzie płytko. Jest to dlatego dość mało wydaja metoda i zajmująca często wiele czasu.
Pompki lub kijki z przyssawkami, jakie tworzą nadciśnienie to już znacznie bardziej sprawdzone metody. Należy umieścić je na sitku odpływu i pamiętać aby zatkać także otwór zabezpieczający na górze zlewu (wiele osób o tym zapomina i podczas odpychania tą metodą brud wypada z górnego otworu zapobiegającemu przelaniu się wody w zlewie). Tylko wtedy powstaje odpowiednie ciśnienie.
Należy w tej metodzie nalać sporo wody do misy zlewu tak aby ona w niej stała. Następnie kilka razy pompować w wodzie tą wodę do odpływu przy przytkaniu otworu zabezpieczającego. Wtedy ciśnienie powinno rozbić zator i udrożnić odpływ.
Jest to metoda skuteczna w 80% – zator często jest usuwany częściowo i nie zawsze to rozwiązanie przyniesie sukces w zależności od typu zatoru oraz konstrukcji zlewu. Jednakże jest to metoda czysta i szybka.
Najlepszą metodą jaka nigdy nie zawiedzie jest podejście do tego od strony rur. Chodzi tutaj o rozkręcenie rur odpływowych znajdujących się pod zlewem na wysokości kolanka osadowego. Można wykręcić sam kapsel kolanka – uwaga należy w tym miejscu już mieć przygotowaną miskę pod zlewem, aby wyciekł nadmiar wody i syfu do tej miski.
Następnie należy przeczyścić to co znajduje się w pokrywie kolanka jakie zostało odkręcone. Kolejny krok to wykorzystanie jakiejś długiej wykałaczki do szaszłyków lub szprychy rowerowej i czyszczenie po przesz obrys krawędzi rur od dołu po zdjęciu kapsla kolanka – tam możne wypadać bardzo wiele brzydko pachnących rzeczy. Dlatego dobrze to robić w rękawiczce gumowej.
Należy przeczyszczać tak długo aż nie będzie wypadał szlam. Jeśli stwierdzimy, że jest już czysto można puścić trochę wody na otwartym kapslu dolnym, jaka będzie wpadać do miski. Jeśli odpływ działa skręcamy kapsel kolanka i zlew już powinie jest całkowicie odpychany.
Jeśli okaże się, że zator nadal występuje to problem tkwi w rurach poza kolankiem – można je rozkręcić i bezpośrednio w nich czyścić długim drutem elastycznym do udrażniania rur, aby przepchać zator. Jednakże ten problem występuje niezwykle rzadko – z reguły jest to zator w okolicach kolanka i zbiornika sedymentacyjnego w odpływie zlewu czy wanny.
Wykonanie takiej naprawy zajmuje kilka minut pracy i jest bardzo proste. Warto gdy widzimy już że zlew wolniej odbiera wodę podjąć działania do jego udrożnienia – im dłużej czekamy to tym więcej nagromadzi się tam szlamu. To wszystko, zapraszamy do kolejnych tematów w serwisie oraz komentarzy.