Jak zrobić oponę do roweru na zimę

Rower na zalodzonej jezdni i jadący wśród gołoledzi bez obawy że się pośliźnie? jak najbardziej. Tutaj będzie opisany szybki sposób na zrobienie takiej opony zimowej, która będzie się trzymała nawet na lodzie i nie łapała poślizgów.

Samo wykonanie jest bajecznie proste ale potrzeba do tego kilku rzeczy. Na początek niezbędna jest stara opona może być i łysa, oraz parę papniaków, obcęgi oraz skóra lub kawałek okładziny jakie używa się na drzwi (zmiękczenia).

Przygotowanie rowerowej opony zimowej

Papniaki są to gwoździe o szerokich łebkach płaskich, te gwoździe będą kolcami w naszej oponie ale po drobnych zmianach. Otóż sam gwóźdź papniak ma długość 2,5 cm. Należy ten gwoźdź uciąć obcęgami na długość do 6 do 12 mm. Jest to uzależnione tym jaką oponę będziemy przygotowywać.

W górskich gdzie jest jeszcze bieżnik papniaki dłuższe a innych gładkich krótsze. Następnie jeden taki przygotowany gwóźdź sprawdzamy na długość w oponie wbijając go od środka na zewnątrz – łebek musi być w oponie po wewnętrznej stronie. Powinno wystawać w każdej oponie na zewnątrz około 1-2 mm.

Gdy mamy idealnie docięte gwoździe nabijamy je jak poprzedni w oponę. Najlepiej przy jej bocznych krawędziach a nie centralnie na środku. Gdy to wykonamy zabieramy się za wykończenie. Teraz zmiękczacz jakim jest  okleina na drzwi lub coś tego tupu, co jest wytrzymałe a miękkie i odporne – okładamy tym koło od wewnątrz tak aby zakryć zupełnie łebki gwoździ.

Jest to zapobieganie obruszaniu się gwoździ w oponie oraz i izolacja dętki od łebków. Tak przygotowaną oponę nakładamy na rower.

Wykonanie jak widać jest bardzo proste. Dętka nie uszkadza się od tego ani żadne części roweru. Ważne by ćwieki nie wystawały za wysoko po za koło ponad zalecaną długość. Chodzi tu o to aby zmiana nawierzchni nie powodowała bicia np. asfalt. Przyczepność takiej opony jest duża, dokładnie taka że na lodzie można jeździć bez żadnego poślizgu oraz ubitym śniegu.

Gwoździ uciętych nie trzeba zaostrzać a nawet się nie powinno. Ich nabicie należy wykonać po skrajnych krawędziach tam gdzie podczas jazdy opona styka się z podłożem. Gęstość wystarczy co 5 centymetrów wbić jeden gwóźdź na całym kole po dwóch stronach lub na przemian czyli jeden gwóźdź na co 3 centymetry raz z jednej krawędzi raz z drugiej.

Niektórzy stosują takie patenty że na koło w rowerze zakładają obejmę. Jest to tak że pasek skórzany z pineskami zakłada się na oponę i felgę między szprychami. To taki wąski pasek aby zmieścił się między szprychami i nie ocierał o wsporniki ramy. Ta obejma jest stosowana tylko w rowerach mających spory prześwit ram.

Posiadanie tego wynalazku uniemożliwia posiadanie hamulca na danym kole – więc nie jest to stosowane powszechnie jak ćwiekowana opona. Zapraszamy do pozostałych artykułów.