Lornetka Celestron FocusView 16×32 (kieszonkowa) – Opinia i Test

Celestron FocusView LornetkaLornetka Celestron FocusView 16×32 – to urządzenie wielkości kieszonkowej. Nazywane są często także kompaktowymi, jednak bardziej prawidłowa nazwa to kieszonkowe. Każda lornetka jest przecież kompaktowa, to pojęcie jest mylone z wielkością, a przecież znaczy coś innego.

W połowie 2022 roku dałem za nią 119 złotych. Lornetka ta jest sprzedawana we zgrzanym opakowaniu z plastiku. Zestaw składa się z lornetki Celestron FocusView 16×32, pokrowca na lornetkę do przyczepienia na pasku od spodni, ściereczkę niskiej jakości do soczewek oraz sznureczka do zawieszenia jej na szyi.

Lornetka Celestron FocusView 16×32 posiada faktyczne przybliżenie obrazu wynoszące 16X, oraz tylną soczewkę 32 mm. Waga tego urządzenia to zaledwie 310 gram. Wymiary to 145 x 90 x 50 mm. Spokojnie zmieści się w większej kieszeni od spodni.

Lornetka posiada liniowe pole widzenia wynoszące 64 metry na 1000 metrów. Jest to inaczej 3,7 stopnia kąta widzenia. Obraz jest więc dość wąski, ale nadal mieszczący się w przedziale standardowym – względem lornetek o takim przybliżeniu.

Niestety lornetka o przybliżeniu 16X i soczewką tylną (wejściową obrazu) wymiaru 32 mm – nie może działać dobrze. Praw fizyki się nie zakrzywi, więc musi być źle – i tak faktycznie jest. Obraz jest bardzo ciemny, a dodatkowo nie da się uzyskać nigdy jego pełnej ostrości. Nie widać detali, bo kontury się rozmywają. Widoczne jest rozmycie obrazu, w rzeczywistości rzut aberracji chromatycznej znajduje się na całym polu widzenia.

Lornetka Celestron FocusView 16×32 pracuje na soczewce BK7 i to jakieś niskiej jakości. Tutaj problem narasta z trzech powodów. Za duże przybliżenie do zbyt małej soczewki wejściowej obrazu, soczewka BK7 do małej soczewki wejściowej obrazu oraz niska jakość pryzmatów. Te problemy się na siebie nakładają.

Lornetka ta nie ma widocznej dystorsji czy komy. Ale żadna tego nie powinna mieć. Tutaj obraz jest w jakości, którą można określić spokojnie „beznadziejnym”. Jest ona wykonana na tubach aluminiowych z pokryciem gumowym lub gumo podobnym.

O powłokach transmitujących światło, nawet nie ma co tutaj wspominać. To jest jak pomalowanie farbą drzwi pordzewiałego tarpana. Tylko taka przenośnia mi się nasuwa, gdy myślę o tej lornetce.

Warto zauważyć, że przykładowo niedawno testowany Kandar 14×30 ma do niej bardzo podobny obraz. Więc po co przepłacać ponad dwukrotnie. Gdy te lornetki prezentują moim zdaniem równie żałosną jakość.

Kupując lornetkę Celestron FocusView 16×32 do tego testu wiedziałem, że będzie słabo. Fizyki się nie przeskoczy. Lecz nie spodziewałem się, że będzie aż tak słabo. To bardzo smutne, że firmy produkują takie sprzęty i je sprzedają. Konsumenci powinni wymagać więcej od produktów. Bo ta nie jest nawet moim zdaniem względnie słaba, tylko beznadziejna co do jakości obrazu. Moim zdaniem szkoda męczyć lub niszczyć czymś takim sobie wzrok.

Czy zatem warto kupić lornetkę Celestron FocusView 16×32 – naprawdę nie wyobrażam sobie sytuacji aby powiedzieć TAK. No chyba, że ktoś by przystawił mi kuszę do głowy i tego wymagał. Inaczej zdecydowanie odradzam tego produktu. Szkoda gotówki, szkoda oczu oraz szkoda marnować na niego swojego czasu. Zapraszam do kolejnych tematów oraz komentarzy.

Jak przydatny jest artykuł?

Średnia ocen 0 / 5. Ilość ocen: 0

Ten temat jeszcze nie ma oceny.

Dziękujemy, że uznałeś artykuł za przydatny.

Zobacz nasz Facebook i YouTube!

Przykro nam, że artykuł nie był dla Ciebie przydatny!

Postaramy się go poprawić w ciągu 7 dni.

Powiedz nam, jak możemy ulepszyć ten artykuł?

Udostępnij na:

3 komentarze

  1. Sard Adam pisze:

    Celestron mi się zawsze wydawała dość dobrą firmą. Potem zobaczyłem kilka ich lornetek w sklepach turystycznych i już mam inne zdanie. Wszystkie były z większą lub mniejszą wadą. Nie wiem czy oni coś robią na dobrych bak4 z tych wielozadaniowych.

  2. Pawix33 pisze:

    Także bym był pewny po tych oznaczeniach, że coś nie tak. Przecież 16 powiększenie na tak małą soczewkę to na bank będzie lipa. Nie zawiodły mnie moje przypuszczenia. Faktycznie okazało się to lipą w 3 taktach. Szkoda, że takie lornetki sprzedają i produkują. Bo to jest szkodliwe a co więcej celowane w ludzi co mało pewnie mają wiedzy jeszcze o samej optyce.

  3. Kamil M pisze:

    No to zaoszczędziłem sporo gotówki. Bo być może bym kupił. Mam zamiar coś poszukać właśnie z takich mniejszych modeli. Być może o mniejszym przybliżeniu, bo aż 16 to ja tam nie potrzebuję.

Skomentuj Sard Adam Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rodzaj subskrypcji: