Margaryna Smakowita de Luxe – Opinia i Test
Margaryna Samakowita de Luxe to produkt firmy ZT „Kruszwica” spółka akcyjna. Na 450 gramowym opakowaniu widnieje informacja – że jest ona o zapachu świeżego chleba. Także na opakowaniu przeczytamy że jest z 3 olejów roślinnych oraz bez konserwantów i w najwyższej jakości – cokolwiek to znaczy na tle tego produktu.
Smakowita de Luxe – margaryna o zmniejszonej zawartości tłuszczu – to informacja ze spodniej strony opakowania. Trudno też powiedzieć co producent ma na myśli z racji na to, że testowana przez nas Delma bez zmniejszonej zawartości miała znacznie mniejszą zawartość tłuszczu względem tej od zmniejszonej.
Na początku sprawdźmy jak zawsze składniki tego produktu: Oleje i tłuszcze roślinne (rzepakowy, z prażonych ziaren słonecznika w zmiennych proporcjach, palmowy, kokosowy, z pszenicy – 0,1%), woda, emulgatory (mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych, lecytyny), sól (0,3%), aromaty – nie podano jakie oraz czy naturalne czy sztuczne, regulator kwasowości – kwas cytrynowy, witaminy A – D – E oraz barwnik (karoteny).
Olej palmowy to w ostatnich czasach czarny charakter. Producent ma obowiązek piać jeśli jest utwardzony czyli najbardziej szkodliwy – tutaj taki nie jest. Natomiast nie wiadomo czy był poddany obróbce termicznej – jeśli tak to stracił wiele na jakości cennych składników.
Olej palmowy jest bogaty w tłuszcze nasycone, jakich nadmiar jest problematyczny dla zdrowia. Dlatego nie powinno spożywać się go za dużo. To także kwestia przy olejach palmowych ekologa – coraz mniej lasów palmowych zostaje na świecie przez zbyt dużą popularność składnika oleju palmowego w szerokim gronie produktów.
Jedząc kilka produktów z olejem palmowym bardzo łatwo przeholować z dopuszczalnymi ilościami składnika do spożycia dla osoby jaka chce być zdrowa. Tak wiele produktów ma w składzie olej palmowy, że trudno trzymać się realnego zapotrzebowania i go nie przekraczać.
Natomiast mono- i diglicerydy – to emulgator jaki łączy wodę z olejami aby powstała jednolita masa. Nie jest on szkodliwy ale to kolejny tłuszcz, jaki w nadmiarze chętnie zablokuje układ krwionośny i skomplikuje zdrowotnie życie. Dlatego tego typu smarowidła raczej nie powinno się stosować za grubo i za dużo przekraczając normy zapotrzebowania.
Zawartość tłuszczu 60% – czyli 21% więcej niż wcześniej testowana Delma mimo, że tutaj pisze mniejsza zawartość tłuszczu a na Delmie nie. Tłuszczu jest w tym produkcie naprawdę dużo – na pierwszym miejscu nie jak w przypadku wielu innych substytucyjnych produktach woda, jest ona na dalszej pozycji. Masło naturalne ma oczywiście od 70 do ponad 80% tłuszczu – ale tam można liczyć to inaczej, bo jest to inny typ tłuszczu.
Wartość odżywcza w 100 gramach produktu to: 540 kcal, tłucz 60 gram w tym kwasy tłuszczowe nasycone 19 gram, sól 0,3 gram oraz witamina A 900µg (113%), D 7,5µg (150%) i E 6µg (50%) – jednostka µg oznacza mikrogram czyli równa 1 milionowej grama.
Zapotrzebowanie organizmu. Procenty oznaczają dzienną referencyjną wartość do spożycia.
Wartość odżywcza jak widać jest bardzo wysoka, margaryna Smakowita ma dużo kalorii na 100 gram. Warto jeszcze odnieść się do jej smaku – mi osobiście on mocno nie odpowiada. Trudno oszacować komu pachnie w ten sposób co margaryna świeży chleb, dla mnie zapach jest nieprzyjemny i co więcej przeważnie źle się po niej czuję, ale to moje własne odczucie. Zapachowo ani smakowo mi nie odpowiada, bo ten aromat (dziwny) jest zbyt intensywny.
Oceniając ten produkt można powiedzieć, że spożywany z umiarem na pewno nie zaszkodzi. Natomiast gdy z nim przeholujemy to szybko teoretycznie przytyjemy a nasze żyły na pewno nie będą za bardzo zadowolone. Ogólnie jak dla mnie lepsze są inne margaryny bez oleju palmowego i z mniejszą zawartością tłuszczu oraz bez tego intensywnego zapachu i smaku. Zapraszamy do kolejnych tematów i komentarzy w serwisie.
Jeśli o mnie chodzi to dla mnie ona jest ohydna, ten sapach ten smak jest po prostu paskudny. Najlepsze masło ale potem mogą być inne margaryny byle nie takie jak ta. Ja się dziwię że ktoś ją kupuje i nie przeszkadza komuś ten odór – to nie ma nic wspólnego z zapachem chleba ani niczego przyjemnego.
Dla mnie paskudne w smaku, zapach zbyt jakiś taki mdławy. Na pewno w niczym nie przypomina to czegoś przyjemnego jak świeżo pachnące pieczywo i w smaku bllee. Ale oczywiście to jest moje subiektywne odczucie i każdy może mieć inne. Ja wole jeśli już korzystam z margaryn to takie bez smaku.
Ostatnio stała się ohydna i śmierdząca.
W dupach wam się już poprzewracało z bogactwa. Margaryna nie śmierdzi i jest ok.