Stres w tenisie stołowym – jak go pokonać
Stres w tenisie stołowym to zjawisko jakie dotyczy praktycznie wszystkich. Jedne osoby reagują na niego silniej a inne potrafią go stłumić.
Ujawnia się on z reguły mocniej wtedy, gdy zleży nam na grze i jej wynikach – czyli grze na punkty. Im wyższa stawka w grze tym większy pojawia się stres.
Przykładowo w grze na punkty ze znajomymi objawia się umiarkowany, w grze na zawodach już większy a im ważność zawodów większa, tym teoretycznie także rośnie sam stres.
Objawy stresu są bardzo różne (nie wszyscy sobie zdają z niego spraw):
Przykładowo gdy zawodnik jest graczem ofensywnym a podczas gry na punkty gra bardzo zachowawczo i defensywnie, nie stosując ataku z obawy przed utratą punktu – podczas złego wykonania uderzenia.
Uczucie ospałości i przemęczenia oraz rozproszenia uwagi – chodzi tutaj o niezrozumiałe nagłe wycofanie z tego co tam się dzieje, bardziej się liczy, aby to szybko się skończyło, nie ma się siły i energii i rusza się apatycznie, mimo wcześniejszego wigoru – to także typowy objaw stresu.
Przegrywa się bardzo wieloma punktami z zawodnikiem jakiego się zna i nie jest to normalne – gdy z reguły z daną osobą punktacja jest zbliżona lub nawet lepsza a nagle podczas danego meczu przegrywa się i traci prawie każda piłkę, poprzez błędy własne i zbyt mała dynamikę – to także z reguły objaw stresu, jaki jest powiązany z wycofaniem psychicznym z gry.
Rezygnacja z gry – odpuszczanie, to także objaw typowego stresu. Na początku zaczęło się grę normalnie a potem podczas niej grać od niechcenia i mocno niedokładnie, apatycznie czy niemrawo. Gra się nie klei, nie wychodzą zagrania jakie ma się dobrze opanowane.
Jak pokonać stres podczas gry w tenisa stołowego jak i innego sportu
Dobrze zrobić sobie przerwę podczas gry i wziąć kilka głębokich oddechów. Najlepiej nie w stronę przeciwnika ale gdzieś patrząc w bok czy inny punkt, ale nie skupiać na niczym wzroku, tylko uspokoić organizm głęboko oddychając, wyciszyć się – dobrze mieć takich głębokich oddechów od 4 w górę. Oddechy dobrze wykonać z ust a nie nosa aby był głębszy – wykonywać to spokojnie bez spieszenia się.
Rozciągnięcie się – chodzi o trochę aktywności fizycznej, jaka odwróci uwagę od powodu stresu a skupi na własnym ciele. Dobrze rozciągnąć sobie szczególnie górne partie ciała, klatkę piersiową, ramiona ale także i warto pamiętać o nogach. Nie wolno zapomnieć jednak o rozciągnięciu górnych part ciała bo to jest najważniejszy odcinek do zmiany nastawienia w grze.
Warto odejść od stołu i wyciszyć nie tylko organizm ale i myśli (umysł) – spędzić jakieś parę chwil o niczym zupełnie nie myśląc i na niczym nie skupiać wzroku. Bardzo dobre do wyciszenia. Złota zasada nie można zupełnie o niczym myśleć ani skupiać się na niczym wzrokiem, można zamknąć oczy dla ułatwienia.
Opuszczenie sobie spięcia na grze i chęci osiągnięcia dobrego wyniku – każdy tak miał, że przegrywa seta taką ilością punktów – że są już nie do odzyskania – przykładowo 2 do 9 lub nawet 10. Nagle odpuszczacie sobie, wie że nie wygra i przestaje zależeć, i tutaj nagle bywa, że wygrywacie beznadziejnego seta dzięki temu odpuszczeniu sobie, stres już nie występował i zaczęło się grać ofensywnie lub własnym stylem gry, takim jaki ma się wyrobiony.
Należy sobie całkowicie odpuścić chęć wyniku na rzecz gry jako rozrywki i ciekawego spędzenia czasu – bez emocji wtedy gra idzie dużo lepiej.
Dobrą metodą też jest wzięcie podczas przerwy płynu do ust – wody czy innego co ma się do picia. To także odwraca myśli od stresu. Dobrze wtedy nie myśleć o niczym.
Guma do żucia – rozluźnia szczękę i skutecznie niweluje stress podczas gry. Dobrze mieć coś co wykonuje duże odwrócenie uwagi myśli podczas czynności na grze. Najlepiej sprawdzają się miętowe gumy jakie dodatkowo dają uczucie lekkiej świeżości i orzeźwiania.
Nucenie sobie energetycznej lub ulubionej muzyki w myślach – bardzo skuteczna metoda, jaka zwalcza stres. Poprawia dynamikę ruchów oraz odwraca co bardzo ważne uwagę od myślenia o grze a więc gra się mechanicznie, tak jakie posiada się wyszkolenie.
W grze w tenisa stołowego kluczowe jest niemyślenie o grze a reagowanie automatyczne – dlatego nucenie muzyki bardzo mocno poprawia zarówno grę w sposób bezpośredni jak i niweluje stres, dzięki zajęciu myśli. Jedna z najskuteczniejszych metod gdy potrafi się ją wyrobić.
Stosując wszystkie z wymienionych metod można bardzo łatwo pokonać każdy stres podczas gry. To proste metody, jakich warto się nauczyć i wcielić je w życie. Zapraszamy do kolejnych artykułów oraz komentarzy.
Faktycznie stres może zepsuć cały mecz. Nawet jak idzie dobrze to może się pojawić problem. Albo chce się skończyć szybciej albo nagle zaczyna się przegrywać wpadając w taki zły ciąg piłek. Stres to chyba większy wróg zawodnika niż jego przeciwnik bo łapie bardzo często. Mało osób umie się całkowicie rozlśnić w grze co faktycznie daje najlepsze rezultaty.
Bez wątpienia piszecie najlepsze tematy o tenisie stołowym i tak samo filmy. Jedyni jacy podchodzą do tego od innej strony niż same łupanie rakietą w piłkę. Szkoda że prowadzący już nie gra czynnie w reprezentacji za granicą jak dawniej. Z chęcią bym oglądał jego mecze, teraz nagrywane są częściej w sieci niż dawniej. Szkoda takiego zawodnika z pierwszej ligi.
Największy wróg sportowca to faktycznie stres. To walka jaka jest w głowie i chyba każdy zawodnik ją toczy. Nie ważne jak jest się dobrym w tym co się robi, i tak takie stresowe myśli nachodzą każdego w każdym szczeblu rozgrywek. Ważne aby wywołać w sobie stan jaki na to nie będzie reagował a tym samym skupi się na grze bez względu na wyniki to wtedy będzie lepiej się grało.
To w sumie przeżywa każdy w dowolnym sporcie i w dowolnym meczu. Tylko jedne sporty są zborowe i tam się on rozkłada na wszystkich i jest siłą rzeczą mniejszy lub sporty indywidualne i tam działa tylko na zawodnika. Bardzo złożony temat i świetnie go napisaliście. Jako wieloletni trener młodzieży i osoba prowadząca ich w zawodach także na szczeblu krajowym potwierdzam wszystko co tu jest zawarte. Trzeba go pokonać takimi metodami jakie są opisane.
Pamiętam jak byłem raz na turnieju i wygrywałem chyba 6 punktami i miałem za każdym razem piłkę setową. Tak chciałem szybko zakończyć że przegrałem seta mimo ogromnego prowadzenia. Faktycznie to wina stresu bo już bałem się straty punktów i chciałem za szybko. Bywało też że się przegrywało i nagle wygrana jak grało się z niczym do stracenia czyli i bez stresu.
Tenis stołowy genialny sport i faktycznie stres w nim potrafi popsuć całą grę. Bardzo pomógł mi tern artykuł z radzeniem sobie w takich sytuacjach. Najlepiej się sprawdza nucenie jakiejś piosenki podczas gry i nie skupienie się na punktach. Znacznie bardziej się rozluźnia a tym samym łatwiej zdobywa punkty.