Uwaga na linki do swoich stron w YouTube – generują spam link

Każda osoba jaka ma konto na YouTube oraz jakąś własną stronę internetową na pewno chce połączyć te dwa elementy. Najczęściej więc w opisach filmów, jakie udostępnia na YouTube dodaje link do swojej strony głównej lub konkretnego wpisu z jakim powiązany jest dany film.

Także może dodawać linka w komentarzu pod filmem i przyklejać komentarz na górze listy. Taka promocja jest oczywiście fajna, bo widzowie wchodzą także na stronę internetową po za usługą YouTube i promocja ma swoje jakieś osiągi.

Problem się jednak pojawia i to bardzo szybko – każdy link na YouTube jest obecnie (nie jak dawniej) kodowany – w sensie jest on nie kierujący jako do Twojej strony www tylko jako przekierowanie przez bramkę. Nie zyskujesz więc linku ani DF ani NF bezpośrednio z prawdziwego YouTube. Nie ma to znaczenia, bo dla Ciebie liczy się ruch z filmu – problem leży gdzie indziej.

Jak być może wiesz jest cała masa stron, jakie kardą treści z YouTube i robią ich lustrzane odbicia, pobierają zawartości na swoje strony zarówno opisów jak i komentarzy na własne strony (choć filmy są nadal na YT to jednak z nakładką odtwarzacza). Linki jakie dodałeś do swojej strony, też pojawiają się na tych śmieciowych spam stronach do Twojego serwisu.

Stron jakie pobierają treści z YT jest po prostu tysiące. Dodając nawet 1 film może być on wykorzystany wraz z opisami i komentarzami na setkach innych stron – z jakich zaczną przez te opisy o ile mają linki do Twojej strony kierować na Twoją stronę. I tutaj już jest bardzo duży problem.

Twój podany adres url do Twojej strony na Youtube jest więc dla Ciebie w przypadku jego braku kodowania potencjalnie bardzo szkodliwy. Co dziwne jeszcze nikt o tym chyba głośnio nie mówił, a na pewno cała masa osób zdaje sobie z tego sprawę.

Jak sobie z tym poradzić – koduj linki przez short linki (skróty linkowe) aby nie były kreujące na Twoją domenę w anchorze – adresie, ale były przekierowaniem na twoją stronę – przykładowo z WordPress wp.me/xxx – nie wskaże na serwis, tylko na bazę linków WordPress jaka przekieruję na Twoją stronę lub z innej zewnętrznej usługi skracania linków.

W zasadzie to tyle, warto to mieć na uwadze i nie wpuścić przez dodanie linka pod własnym filmem do swojej strony – tej strony w kanał. Stron kupujących treści z Youtube naprawdę są tysiące – jedne padają inne powstają a linki się mnożą z takich serwisów. W razie pytań piszcie, na pewno to może pomóc wielu osobom, jakie nie analizują takich rzeczy…. pozdrawiam.

– Szkoda, że już nie robisz publikacji w sieci z nowych odkryć dotyczących pozycjonowania i zachowania stron jak kiedyś. Bardzo lubiłam to czytać i było tam zawsze wiele cennych wskazówek. Brakuje tego braku owijania w bawełnę jak robi większość tylko konkretów jakie pisałeś.

Pamiętam jak moja mała strona miała kiedyś kilka filmów na YT i nagle potem w webmaster było mnóstwo inków z domen jakich adresów nawet nie da się wymówić. Ja usunąłem linki do swojej strony. Teraz to można też robić w kartach powiązany link choć to nie jest za wygodne.

– Dobrze wiedzieć, tego się nie spodziewałem. Kurcze muszę sprawdzi teraz bo pewnie też mam zasyfione takimi linkami. Ostatnio widziałem swój film o gierce na jakiś dziwnych stronach, faktycznie były tam kopiowane tez opisy. Trzeba się wszędzie pilnować… masakra.

Cała szczęście że nie powiązałam filmów z wpisami na blogu. Miałem początkowo taki zamiar, ale potem zrezygnowałam aby wszystko rozwijało się osobno. Widać miałam jakieś przeczucie. W przyszłości może dodam linki ale już przez te blity czy inne usługi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *